Carmen
EDIT: Carmen ma dom stały! Błąkała się w lesie. Jak długo, nie wiemy… Jak przetrwała te mrozy, nie wiemy… Dlaczego nikt jej nie szukał, nie wiemy Carmen została przywieziona do schroniska. Odezwali się do...
EDIT: Carmen ma dom stały! Błąkała się w lesie. Jak długo, nie wiemy… Jak przetrwała te mrozy, nie wiemy… Dlaczego nikt jej nie szukał, nie wiemy Carmen została przywieziona do schroniska. Odezwali się do...
Edit: Mando w domu stałym W dużym ciele, mały szczeniak. Bardzo pozytywny, bardzo radosny psiak. Whisky ma półtora roku, a zachowuje się jakby był sześciomiesięcznym szczeniakiem. Miks POSOKOWCA i wyżła. Mieszanka wybuchowa Ciężko się...
EDIT: Czok pojechał do domu stałego! CZOK piękny, dostojny, silny posokowiec bawarski, wiek: ok. 5 lat. Szuka domu stałego CZOK został oddany, ponieważ nie spełniał oczekiwań, nie był już potrzebny Ten piękny posokowiec przebywa...
EDIT: Ruki pojechał do domu Młodość na łańcuchu. Niespełna roczny pies w typie posokowca spędza dni przywiązany do budy, często bez dostępu do wody i jedzenia. Mimo wszystko ma w sobie pozytywną energię, cieszy...
Wiek ok 2-4 lata Psiak wesoły, łagodny, obojętny do psów i suk, zachowuje czystość. Jest bardzo kontaktowy i straszny pieszczoch. W chwili obecnej przebywa w hotelu w miejscowości Głogoczów, gdzie jest przygotowywany do kastracji....
EDIT: Zambra jest w domu stałym! W weekend pod skrzydła niezastąpionego „Posokowy Dom Tymczasowy” trafiła ok. roczna sunia Zambra. Waży zaledwie 10 kilogramów, błąkała się wśród bloków. Najbliższy czas spędzi właśnie tam, aby stanąć...
Ur. 06.2015 Miejsce pobytu: Wieliczka Tola to suczka, która od początku nie miała zbyt dobrego prowadzenia. Nie jest dobrze socjaliozowana, nie toleruje większości psów, nie jest obyta z dziećmi, nie ma pojęcia jak się...
Chester to bardzo młody, bo zaledwie 9- miesięczny posokowiec hanowerski. Do tej pory jego szczenięce życie upływało w ciasnym kojcu, bez kontaktu z człowiekiem, a jak człowiek się zbliżał, to zazwyczaj był krzyk. Chester...
Odebrana interwencyjnie. Żyła w paskudnych warunkach, zamknięta bez dostępu światła w zrujnowanym pomieszczeniu. Sporadycznie jadała. TOZ Opole dziękujemy za ocalenie.
EDIT: Kora jest już w nowym domu!!! Jest taka piękna sunia Kora. Jakiś czas błąkała się po lesie. Znalazła ją dobra dusza, nakarmiła, poszła z nią do weterynarza. Kora przybrała na wadze, nie było...